Hey! ;))
W końcu udało mi się kupić peeling Wellness & Beauty
MANGO I KOKOS. Byłam w rossmannie częściej niż zwykle, żeby tylko zdobyć TEN
peeling, ale zawsze za etykietką mango – kokos było NIC. Frustrujące nic.
Ale okazało się, że czasami nawet ja mam szczęście, i w
końcu go zdobyłam! Na półce były dwa ostatnie słoiczki. Tak więc, KUPIŁAM
(chyba się powtarzam..) !! :)
Podejrzewam, że każda z Was ma już ten peeling, być może o
innym składzie (bo dostępne są : masło shea i olejek migdałowy, i sól morska z olejkiem z oliwek, w rossmannie za 9.99 zł ) , ale z drugiej strony czemu mam nie podzielić
się moimi wrażeniami? :)
Nie jest też chyba tajemnicą, że jak każda kobieta, która
zwraca uwagę na estetykę opakowania ( sprytni producenci ), kupiłam go też ze
względu na słoik (etykietka też jest piękna! ). Genialny, choć niestety plastikowy, świetnie zamykany na coś,
czego nazwy nie pamiętam ;)
Przekonałam się, że w bardzo estetycznym i efektownym opakowaniu, znajduje się efektowna i EFEKTYWNA zawartość ;) wbrew temu, że to peeling cukrowy, nie jest to typowy drapak. Zawiera również super delikatne wiórki kokosowe ;) Kryształki nie są bardzo duże i dość szybko się rozpuszczają. Po spłukaniu na ciele pozostaje lekko tłusta warstwa, nazwijmy to, ochronna, skóra jest wyraźnie nawilżona i baaardzo miękka i gładka ;) i co mnie pozytywnie zaskoczyło, efekt takiej miękkiej i gładkiej skóry utrzymuje się naprawdę długo ;)
UWAGA! Jeśli chcecie aby słoik służył Wam nieco dłużej, jeśli metalowe części się ubrudzą w peeilingu z solą morską, koniecznie je umyjcie, w przeciwnym razie mogą zardzewieć. !!
Jak tylko wykorzystam go do końca, spożytkuję ten słoik do domowego peelingu, maseczki, a może kremu… ;)
Jestem bardzo ciekawa czy macie któryś z tych peelingów, i który z nich najbardziej przypadł Wam do gustu :)
Pozdrawiam słonecznie!!
A spotkałam go dziś w rossmannie i nawet przeszło mi przez myśl żeby go kupić. Szkoda, że tego nie zrobiłam ;)
OdpowiedzUsuńprzykro mi, nie pocieszę Cię bo masz czego żałować ;) a tak na serio to kup bo warto, tym bardziej, że jeszcze jest w promocji :)
Usuńja jeszcze go nie widzialam;)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że mam go w zapasach, ale nawet nie wiem w jakiej wersji :D Uwielbiam peelingi cukrowe, a i jego opakowanie mi się bardzo podoba.
OdpowiedzUsuńKochana usuń weryfikację obrazkową w komentarzach (to jest w ustawieniach bloga - posty i komentarze i tam już znajdziesz, sporo osób tego nie lubi :)
dziękuję Ci bardzo za radę! , nawet nie wiedziałam, że takowa się tu pojawia :) już usuwam ! :)
UsuńNie lubię tych opakowań :P Ale peeling jak najbardziej bym sobie kupiła, bo jak za taką cenę to prezentuje się rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńKiedyś nawet chciałam go kupić, ale nie było ha! Moze trafię jeszcze... A cena bardzo fajna!'
OdpowiedzUsuńKosmetyk mega ! opakowanie czaruje :)
OdpowiedzUsuńfajna recenzja, ciekawy ten kosmetyk :)
OdpowiedzUsuńdziękuję, to miłe, że komuś podoba się to jak piszę :)
UsuńCześć :) A mogłabyś zdradzić w którym dokładnie rossmannie go w ogóle znalazłaś? W jakim ja nie jestem panie mi mówią, że w ogóle u nich nie było i żeby szukać w większych rossmannach. Zlazłam już ich tyle, że nurtuje mnie bardzo, który to w Warszawie zalicza się do tych większych :p Będę wdzięczna za wskazówki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
V
hej ! :) ja kupiłam go w ch wileńska. nie wiem czy jeszcze tam są, musisz sprawdzić, i zobacz może w nowym rossmannie przy pl wilsona, niedawno otworzyli więc może mają już nowości :) mam nadzieję, że znajdziesz, trzymam kciuki! :)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję za to info :)
OdpowiedzUsuń